24/03/2023

Johannes Vermeer, „Alegoria malarstwa”, ok. 1663-1665 – w audycji „Jest taki obraz”

Pokój, w którym pracuje malarz jest wytworny, bogato wyposażony i w niczym nie przypomina pracowni malarskiej. Pozbawiony jest potrzebnych do pracy akcesoriów, wypełniają go natomiast różnorodne elementy o symbolicznym, aluzyjnym charakterze. Jednym z nich jest przedstawienie Klio, muzy historii, która patronuje sztuce ukazującej dzieje ludzkości. Posiada atrybuty pozwalające ją rozpoznać: wieniec laurowy, trąbkę fanfarową i księgę. Wiele innych elementów tej kompozycji również niesie znaczenie. Nie jest ono jednak jednoznaczne, najsłynniejsze dzieło Johannesa Vermeera posiada kilka interpretacji, i to różniących się odczytaniem zawartych w nim aluzji. „Znaczące” w kompozycji elementy to Klio, ale też mapa na ścianie, żyrandol i przedmioty znajdujące się na stole.


Mapa jest dziełem Claesa Janszoona Visschera, przedstawia 17 prowincji i 20 widoków najważniejszych miast Niderlandów. Powstała w 1636 roku i odzwierciedla terytorium kraju pod panowaniem Habsburgów, przed podziałem na część południową, która pozostała pod panowaniem hiszpańskim i część północną, obwołaną Republiką Zjednoczonych Prowincji. Czym zatem intencją Vermeera było odniesienie do czasów, gdy Delft, jego rodzinne miasto, należało do innego politycznego ładu? A może to pochwała sztuki i wielkości dawnych Niderlandów zanim zostały one podzielone?

 

Nie jest również jasne dlaczego Vermeer podjął się namalowania tej tajemniczej kompozycji. Jedna z hipotez zakłada, że powstała w związku z budową i wyposażaniem cechu Św. Łukasza w Delft. W latach 60. XVII wieku w pobliżu domu Vermeera powstawał budynek gildii. Malarz był członkiem zarządu cechu i wielokrotnie wybierano go na przewodniczącego stowarzyszenia. Być może zatem kompozycja była osobistą wypowiedzią Vermeera na temat sztuki, którą sam się parał; apoteozą malarstwa, najdoskonalszej ze sztuk obrazujących rzeczywistość, opartej na naśladownictwie i rysunku, o czym świadczyć mogą gipsowa maska i szkicownik. Może nawet przeznaczył obraz do dekoracji nowej siedziby?

 

Inna hipoteza wiąże powstanie obrazu z wizytą, jaką w 1663 roku odbył w domu Vermeera Balthasar de Monconys. Francuski podróżnik i dyplomata zapisał w swym dzienniku, że gospodarz nie mógł mu wówczas pokazać żadnego swego dzieła. Może zatem „Alegoria malarstwa” miała pełnić rolę wizytówki talentu mistrza, a zarazem wyrafinowany komentarz do uprawianej przez niego sztuki? 

 

Johannes Vermeer, „Alegoria malarstwa”, ok. 1663-1665, Kunsthistorisches Museum w Wiedniu – w audycji Polskiego Radia „Jest taki obraz”.
 

Może zainteresuje Cię...

Wszelkie teksty przedstawione na stronie grazynabastek.pl są objęte prawem autorskim. Kopiowanie, przetwarzanie, rozpowszechnianie tych materiałów w całości lub w części bez zgody Autorki jest zabronione.

 

Projekty logotypów: Darek Bylinka – Ubawialnia
Wykonanie strony: Sztuka do kawy
Zdjęcie w nagłówku strony: © Matthew Hollinshead

Archiwum

 

Do czytania

 

Do słuchania

 

Do oglądania

 

Polityka prywatności