18/09/2023

Rogier van der Weyden, „Zdjęcie z krzyża”, ok. 1435 – w audycji „Jest taki obraz”

To było prestiżowe zamówienie – wielką tablicę z przedstawieniem Zdjęcia z krzyża zamówiło u Rogiera van der Weydena bractwo cechu kuszników z Leuven (Lowanium), które obrało za swą patronkę Matkę Boską Bolesną. Malowane retabulum zastąpiło stary, konsekrowany w 1364 roku, posąg Marii Bolesnej w kaplicy kuszników Onze-Lieve-Vrouwe-van-Ginterbuiten.


Rogier zrealizował zamówienie w wielce nowatorski sposób – stworzył iluzję figur stłoczonych we wnętrzu szafy ołtarzowej. Dwuwymiarowy obraz udaje zatem snycerko-rzeźbiarskie, polichromowane retabulum, a iluzja jest bardzo sugestywna. Ciało Chrystusa zdaje się wykraczać poza malowaną powierzchnię, a namalowane w górnych rogach tablicy drewniane, złocone maswerki zamykają scenę. Odnoszą się zarazem do zleceniodawców, są bowiem stylizowanymi kuszami. W kształt kusz układają się również ramiona jednej z opłakujących Chrystusa trzech Marii. 

 


Wiele elementów kompozycyjnych malowidła jest starannie przemyślanych i podporządkowanych zamówieniu. Wyznawcy kultu Marii Bolesnej otrzymali obraz, w którym omdlałe ciało matki Chrystusa układa się równolegle do zdejmowanego z krzyża ciała jej syna. Upodobnienie Marii do Chrystusa wyraża ważną wówczas ideę współcierpienia Marii (compassio Mariae) i jej udziału w Zbawieniu (corredemptio Mariae). 


Cierpiące, opłakujące Chrystusa postacie są nawołaniem do osobistego przeżycia męki Chrystusa dla gromadzących się przed obrazem ludzi. Wierni uczestniczący w kaplicy w liturgii eucharystycznej mieli przed oczami złożone w ofierze ciało Chrystusa, uobecnione sacrum, a jednocześnie model pobożności, który polegać miał zarówno na osobistym, emocjonalnym przeżyciu Pasji, wezwaniem do płaczu i rozpaczy, jak też na naśladowaniu Chrystusa, Marii i świętych (imitatio).


„Zdjęcie z krzyża” Rogiera wzbudzało wielki podziw. Po ponad stu latach od powstania, w 1548 roku, Filip II zapragnął, aby obraz przywieziono z Lowanium do Escorialu. Ciotka króla - Maria Węgierska, namiestniczka Niderlandów, negocjowała pozyskanie dzieła z radą miasta. Po długich targach rada ustąpiła, oryginał został kupiony za 500 florenów i popłynął do Hiszpanii z portu w Antwerpii, a Michiel Coxie wykonał kopię „Zdjęcia z krzyża” (obecnie w Bode Museum w Berlinie). 

 

Rogier van der Weyden, „Zdjęcie z krzyża”, ok. 1435, deski dębowe, 220,5 x 259,5 cm, Museo del Prado, Madryt – w audycji Polskiego Radia „Jest taki obraz”


 

Może zainteresuje Cię...

Wszelkie teksty przedstawione na stronie grazynabastek.pl są objęte prawem autorskim. Kopiowanie, przetwarzanie, rozpowszechnianie tych materiałów w całości lub w części bez zgody Autorki jest zabronione.

 

Projekty logotypów: Darek Bylinka – Ubawialnia
Wykonanie strony: Sztuka do kawy
Zdjęcie w nagłówku strony: © Matthew Hollinshead

Archiwum

 

Do czytania

 

Do słuchania

 

Do oglądania

 

Polityka prywatności