Tamara Łempicka, „Autoportret w zielonym bugatti”, 1929 – w audycji „Jest taki obraz”
Baronowa z pędzlem, Współczesna Wenus, Nowoczesna kobieta – to tylko kilka wybranych epitetów, jakimi była określana Tamara Łempicka przez swoich współczesnych. Odnosiły się do jej pozycji, urody, stylu, ale też niezależności. Tamarę Łempicką postrzegano jednak w dużej mierze tak, jak ona sama tego pragnęła. Była mistrzynią autopromocji a zarazem mistyfikacji. Technik budowania wizerunku mogą jej zazdrościć współczesne gwiazdy popkultury. W dużej mierze jest autorką swojej legendy.
Nie posiadała zielonego bugatti. Jeździła żółtym renault z czarnymi wykończeniami i dobierała kostiumy i sukienki tak, aby pasowały do karoserii auta. Historia, jakoby w wydawca magazynu „Die Dame” zobaczył ją podjeżdżającą samochodem pod hotel w Mote Carlo i zamówił u niej okładkę do czasopisma, jest wymyślona, jak masa innych rzeczy w życiorysie Tamary – miejsce jej urodzenia, rzekoma przyjaźń z Gretą Garbo, albo historyjka, że jej córka nie jest córką lecz młodszą siostrą. „Autoportret w zielonym bugatti” powstał w 1929 roku i był projektem okładki pisma „Die Dame”.
Wizerunek nowoczesnej kobiety w luksusowym, szybkim samochodzie nie był pomysłem Łempickiej. Artystka zaczerpnęła go ze współczesnej fotografii. Podpatrywała pozy, grymasy modelek i fotograficzne kadry z modnych czasopism. Zdjęcia pięknych kobiet w eleganckich, sportowych samochodach były często reprodukowane na okładkach w latach dwudziestych. W luksusowych autach lubiły pozować do zdjęć również gwiazdy Hollywoodu, jak chociażby zmysłowa Dolores del Rio.
W październiku 1928 roku na okładce pisma „Vu” pojawiło się zdjęcie Andre Kertèsza, ukazujące młodą kobietę za kierownicą sportowego samochodu. Była to reklama skórzanej czapki i rękawiczek pochodzących z eleganckiego domu mody Hermès. Identyczne akcesoria pojawiły się kilka miesięcy później w autoportrecie Tamary pędzącej w bugatti.
Tamara Łempicka, „Autoportret w zielonym bugatti”, 1929 – w audycji Polskiego Radia „Jest taki obraz”.
Może zainteresuje Cię...
Wszelkie teksty przedstawione na stronie grazynabastek.pl są objęte prawem autorskim. Kopiowanie, przetwarzanie, rozpowszechnianie tych materiałów w całości lub w części bez zgody Autorki jest zabronione.
Projekty logotypów: Darek Bylinka – Ubawialnia
Wykonanie strony: Sztuka do kawy
Zdjęcie w nagłówku strony: © Matthew Hollinshead